Autor |
Wiadomość |
<
Hyde Park
~
Humor
|
|
Wysłany:
Czw 12:06, 13 Lip 2006
|
|
|
|
Autentyczne dialogi pilotów
Wieża: Żeby uniknąć hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wys. 35000 stop?
Wieża: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie
przed sobą...
Wieża: Jesteście Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiście, ze Airbus 340.
Wieża: W takim razie niech pan będzie łaskaw włączyć przed startem pozostałe dwa silniki.
Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcieliśmy do Bratysławy.
Wieża: OK w takim razie przerwijcie lądowanie i skręćcie w lewo...
Pilot Alitalia, któremu piorun wyłączył pół kokpitu:
"Skoro wszystko wysiadło, nic już nie działa, wysokościomierz nic nie
pokazuje...."
Po pięciu minutach nadawania odzywa się pilot innego samolotu:
"Zamknij się, umieraj jak mężczyzna"
Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już całą wieczność czekamy na cysternę.
Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieża: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokąd lecicie?
Pilot: Do Salzburga, jak w każdy poniedziałek...
Wieża: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...
Wieża: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...
Wieża: Macie dość paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.
Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował...
DC-1 miał bardzo daleką drogę hamowania po wylądowaniu z powodu
nieco za dużej prędkości przy podejściu. Wieża San Jose:
"American 751 skręć w prawo na końcu pasa, jeśli się uda. Jeśli nie, znajdź wyjazd
"Guadeloupe" na autostradę nr 101 i skręć na światłach w prawo,
żeby zawrócić na lotnisko.
Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu.
Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku...
P = problem zgłoszony przez pilota O = Odpowiedź mechaników
P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany.
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.
P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania.
P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.
P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.
P: Autopilot w trybie \'utrzymaj wysokość\' obniża lot 200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.
P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.
P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.
P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic.
O: Właśnie po to są.
P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony.
P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.
P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach.
P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie.
P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.
P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.
P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.
P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.
P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.
P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK.
P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł
PRAWDZIWA ROZMOWA NAGRANA NA CZESTOTLIWOSCI MORSKIEJ ALARMOWEJ CANAL 10
POMIEDZY HISZPANAMI A AMERYKANAMI 16 X 1997 ROKU
Hiszpanie:
(w tel. słychać trzaski)...Tu mówi A-853, prosimy zmieńcie kurs o 15 stopni aby uniknąć kolizji, idziecie wprost na nas, odległość 25 mil morskich.
Amerykanie:
(trzaski w tle)...Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na północ aby uniknąć kolizji...
Hiszpanie:
Negatywnie...Powtarzamy : zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć zderzenia....
Amerykanie
(słychać inny głos) Tu mówi kapitan jednostki morskiej Stanów Zjednoczonych Ameryki, w dalszym ciągu sugerujemy, zmieńcie swój kurs o 15 stopni na północ, aby uniknąć kolizji.
Hiszpanie:
Nie możemy podjąć takiej decyzji, gdyż nie uważamy jej za słuszną, ani możliwą w tym momencie!!! Zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe inaczej dojdzie do kolizji...!!!!
Amerykanie:
TU MOWI KAPITAN RICHARD JAMES, KTORY DOWODZI LOTNISKOWCEM USS LINCOLN, MARYNARKI WOJENNEJ STANOW ZJEDNOCZONYCH...!!!! DRUGIEGO CO DO WIELKOŚCI OKRĘTU FLOTY AMERYKAŃSKIEJ, JEDNOCZEŚNIE INFORMUJĘ, ŻE JESTEŚMY ESKORTOWANI PRZEZ 4 OKRETY PODWODNE, NISZCZYCIELI I 2 KRĄŻOWNIKI, UDAJEMY SIĘ W KIERUNKU ZATOKI PERSKIEJ W CELU PRZEPROWADZENIA MANEWRÓW! NIE SUGERUJE, A ŻĄDAM, ABYŚCIE ZMIENILI KURS O 15 STOPNI!!!! W PRZECIWNYM RAZIE BEDZIEMY MUSIELI PODJĄĆ DZIAŁANIA KONIECZNE ABY ZAGWARANTOWAC BEZPIECZEŃSTWO TAK OKRĘTU, JAK ZJEDNOCZONEJ SIŁY TEJ KOALICJI. WY NALEŻYCIE DO PAŃSTWA SPRZYMIERZONEGO, JESTESCIE CZŁONKIEM NATO I TEJ KOALICJI... ŻĄDAM STANOWCZO PODPORZADKOWANIA I ZMIANY KURSU...!!!!
Hiszpanie:
Tu mówi Juan Manuel Salas Alcantara, Jesteśmy we dwóch, eskortuje nas nasz pies, mamy z sobą nasze jedzenie, dwa piwa i kanarka, który teraz śpi...Mamy za sobą poparcie Radia La Coruna i kanału 106 alarmów morskich...NIE UDAJEMY SIĘ W ŻADNE MIEJSCE I MÓWIMY DO WAS Z LĄDU STAŁEGO, Z LATARNI MORSKIEJ A-853, Z WYBRZEŻA GALICJI. NIE MAMY ŻADNEJ GÓWNIANEJ INFORMACJI KTÓRE MIEJSCE ZAJMUJEMY W RANKINGU WŚRÓD HISZPANSKICH LATARNI MORSKICH... MOŻECIE PRZEDSIĘWZIĄĆ ŚRODKI NA JAKIE TYLKO WAM PRZYJDZIE OCHOTA, ABY ZAPEWNIĆ BEZPIECZEŃSTWO WASZEGO ZASRANEGO OKRĘTU, KTÓRY ZA CHWILĘ ROZBIJE SIĘ O SKAŁY, DLATEGO RAZ JESZCZE SUGERUJEMY ZMIANE KURSU O 15 STOPNI NA POŁUDNIE, ABY UNIKNĄĆ KOLIZJI, OK??
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:57, 28 Lis 2006
|
|
|
|
UWAGA! OSZUSTKI!Nie wiem, czy też robicie zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać.Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek.Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej, komuś innemu.Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu,kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek.Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę,odmówią i poproszą, by lepiej podrzucić je do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie,obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy zaczną się nawzajem pieścić.Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski.W tym czasie druga kradnie wasz portfel. Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek,sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też!Dzisiaj znowu jadę!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:43, 28 Lis 2006
|
|
|
|
hahahahahahahaha chudini jak czytalem o tych samolotach to kwiczalem ale jak przeczytalem tutaj to wyrzej to poprostu mnei niebylo<lol> chudy jestes bogiem:D
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:46, 28 Lis 2006
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Siem-ce
|
|
Chudini ale to sa kity co nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:50, 28 Lis 2006
|
|
|
|
sith ale to z portfelem?? no niewiem bo ostatni zadko chudy na gg pewnie kursuje od tesco do tesco <lol2>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:52, 28 Lis 2006
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Siem-ce
|
|
No ja już sam nie wiem, bo fakt jeżdżenia od tesco do tesco żeby mu laske robiły to jeszcze ale potem, ze mu co dziennie portfel kradną to już mi nie pasuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:07, 28 Lis 2006
|
|
|
|
hahaha to tak czekajac az chudy wbije i wyjasni to ja moze wrzuce jakiego dowcipa hmm tylko jakos nic mi nieprzychodzi do glowy:/ oooo mam:D slyszeliscie to??
przychodzi maz do domu i skaczac krzyczy z radoscia
- jeeeest!!!! trafilismy 6 w totolotku!!!!!!
patrzy na zone i pyta
- a ty co taka smutna??
zona na to
- moja mama umarla
a maz
- jesssssssst!!!!!!! qrwa!!! kumulacja!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:06, 29 Lis 2006
|
|
|
|
Hehehehe no proszę, proszę jak się nakręcili .
To krąży po necie już ładnych parę latek, ale przypomniało mi się o tym jak zobaczyłem to na innym forum na które czasem zaglądam. Pomyslałem, że i Wy możecie się pośmiac jeśli tego nie znacie . A co do autentyczności, myślę, że sami powinniście sobie na to pytanie odpowiedziec .
Tak szczerze mówiąc mogłem Was powkrecac troszeczkę
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 7:17, 01 Gru 2006
|
|
|
|
Hahahaha chudyyy masakra chyba zaczne jeździć do marketów
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:06, 03 Gru 2006
|
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
1. Jeden z mieszkańców Katowic chciał w lombardzie zastawić swojego syna.
2. Jako pierwsza nacja na świecie, opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu Borygo, kwasu siarkowego i wody kolońskiej.
3. Grabarz z Krakowa miał we krwi 9,5 promila alkoholu i przeżył.
4. Mieszkaniec Wrocławia w 1995 r. osiągnął absolutny medyczny rekord świata - 14,8 promila. Nasz bohaterski rodak przekroczył trzykrotnie śmiertelną dawkę. Zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym.
5. W zachodniej Europie pojawiają się alkohole z ostrzegawczym napisem: "Dawka śmiertelną - 3,5 promila. Nie dotyczy Polaków!".
6.Tadeusz Kościuszko tak się spił pod Maciejowicami (1794), ze zapomniał wziąć mapy i nie mógł dowodzić bitwa. Dlatego Polacy ponieśli klęskę w starciu z rosyjskimi wojskami.
7. Andrzej K. jest rekordzista świata w szybkości picia piwa. Pól litra piwa wypija w 3 sekundy.
8. Polska kupuje piasek i żwir w Republice Południowej Afryki.
9. Pewien mieszkaniec Warszawy w izbie wytrzeźwień przebywał 335 razy, za każdym razem przynajmniej 8 godzin. Jak wyliczył, jego przymusowy areszt trwał minimum 2.680 godzin (prawie 112 dni).
10. Pewien reprezentant Polski w kulturystyce 500 razy przekroczył medyczna normę testosteronu w organizmie zdrowego mężczyzny.
11. Władysław Reymont, autor "Chłopów", nie pojechał w 1924 roku do Sztokholmu po odbiór nagrody Nobla, gdyż nie mógł wytrzeźwieć. Pisarz zmarł rok później z powodu alkoholizmu.
12. Polacy chorzy na raka krtani wymyślili sposób palenia papierosów przez rurkę w tchawicy.
13. Jedna na 100 Polek przyznaje się, ze uderzyła męża. I to wielokrotnie!
14. W marcu 2000 r. na ulicach Warszawy podczas polowania na tygrysa, który uciekł z cyrku, zastrzelono weterynarza.
15. Wśród honorowych obywateli Wrocławia wciąż figurują: Adolf Hitler, Joseph Goebbels i Hermann Goering.
16. Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekł z prosektorium. Mężczyzna, będąc w stanie kompletnego upojenia alkoholowego, nie dawał żadnych oznak życia. Lekarze, nie mogąc wyczuć pulsu, stwierdzali zgon.
17. Anna K. z Piotrkowa Trybunalskiego została skazana na trzy lata wiezienia. Przez 10 lat unikała kary, zachodząc w kolejne ciąże.
18.W 1998 r. we Wrocławiu wykryto wytwórnie fałszywych studolarówek.
Amerykańscy specjaliści z Secret Service ocenili, ze są to najlepiej podrobione pieniądze na świecie. Zdaniem Amerykanów fałszywe "zielone" wykonane zostały staranniej niż ... autentyczne banknoty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:25, 16 Sty 2007
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] ciekawe filmiki sprawdzcie piosenke radiotelegrafisty
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 9:19, 02 Maj 2007
|
|
|
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Hrubieszów
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:49, 24 Cze 2007
|
|
|
Berbeć
|
|
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
turysta pojechal na wakacje i porwali go tubylcy i mowia:
smierc czy buba
turysta: buba
wiec tubylcy go zgwalcili
2 dzien to samo "smierc czy buba"
turysta znowu ze buba
wiec go znowu zgwalcili
na 3 dzien pytaja "smierc czy buba"
turyska wkur**ony odpowiada "smierc"
a tubylcy na to:
"dobra smierc przez bube"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:56, 01 Lip 2007
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Hrubieszów
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 8:05, 26 Lip 2007
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
Młoda i atrakcyjna lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach
badania orzeka:
- Musi pan przestać się onanizować.
- Dlaczego?!
- Bo probuję pana przebadać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 23:18, 07 Sie 2007
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Hrubieszów
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:00, 02 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Hrubieszów
|
|
Turyści idą jednym z górskich szlaków patrzą a tam baca siedzi na trawce i całuje się po rękach.
-Baco - po co baca całuje swoje ręce?
-Cicho - to gra wstępna - zaraz będę konia walił
A ten jest trochę chamski i perwersyjny no ale
Kiedy blondynka jest podobna do słonecznika?
Gdy ma nasienie na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:31, 06 Paź 2007
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Hrubieszów
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:26, 15 Lis 2007
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Hrubieszów
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:29, 15 Lis 2007
|
|
|
Head Admin
|
|
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 472
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
Nie no to zabija
Ogladalem to wczesniej, nie zapomniane wrazenia
a posluchajcie to
Ile nog ma stonoga?
Wystarczająco duzo zeby nakopac sloniowi
ostre:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:01, 22 Lut 2008
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Kętrzyn
|
|
A ja wam opowiem kawała:
Przychodzi Lepper na uczelnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:42, 30 Mar 2008
|
|
|
Faja
|
|
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Kętrzyn
|
|
WoW jest kolejną gra z serii Warcraft. Tym razem jest to gra MMORPG, czyli że latamy z mieczem i zabijamy tony potworów, by zgarniać doświadczenie i złoto. Tym razem możemy wybierać między dwoma opcjami politycznymi: prawicowe Przymierze i lewicowa Horda.
Części składowe przymierza to:
* Ludzie Stromwindu (takie dziwne napakowane [bez względu na
to czy jest to mag siedzący całe życie przy księgach, czy wojownik dzierżący całe życie miecz] coś do złudzenia przypominające ludzi);
* Nocne Elfy (większe od ludzia, fioletowe z przedramieniem większym niż bic i uszami jak u królika.90% tej rasy to kobiety. Pozostali mężczyźni są podejrzewani o bycie homo-niewiadomo. Zazwyczaj wygląda gorzej od Broken Draenei który przeżył czołowe zderzenie z pociągiem i pożar);
* Krasnoludy (brodate kurduple, można je poznać po zapachu potu i taniego wina. O dziwo, krasnoludzkie kobiety nie mają bród);
* Gnomy (jeszcze większy tzn. mniejszy kurdupel od krasnoluda[grają nim ludzie mający kompleksy, czytaj lubiący pokonywać 10 razy większych przeciwników]).
* Draenei (połączenie człowieka,ośmiornicy i konia. W przypadku kobiet kozy zamiast konia- mają rogi. Jeżdżą na zmutowanych słoniach. Czczą jakieś magiczne latające puzzle zwane Naaru. Ich magowie tak jak w przypadku ludzi to wielkie schaby tylko niebieskie.)
Na hordę składają się:
* Orkowie (do złudzenia przypominają zielonych dresiarzy);
* Trolle (lubią garbić się i wszczynać kłótnie na forach internetowych. Często nie mają więcej niż 12 lat);
* Taureni (duże kudłate skrzyżowanie człowieka z krową. Tylko nie mówcie tego głośno, Taureni uważają że są spokrewnieni z bykami. Ci którzy wspomnieli koło jednego z nich o krowach, musieli zejść z klifu Thunder Bluff bez użycia windy.);
* Nieumarli (przeterminowani ludziowie).
* Krwawe Elfy (Połączenie ludzi z nocnymi elfami, bardzo anemiczna i spedalona rasa, w której naturalnie są Paladyni - obrońcy sprawiedliwości, którzy lubią krwawe klimaty zabójstwa, brak litości itd. W ramach sprawiedliwego i prawego postępowania czerpią moc z uwięzionej potężnej istoty Naaru).
Klasy:
* Wojownik (tak zwany tank[czołg] jego zadaniem jest utrzymywanie przeciwnika z dala od członków drużyny, naprawdę ciekawa klasa, szczególnie lubiana przez ludzi, którzy lubią gdy się ich bije. Najczęściej spotykanymi wojownikami są Gnomy, które lubią chodzić z dwuręcznymi młotami lub trzyręcznymi toporami; Noobowie zawsze się bulwersują "czemu wojownik nie może używać czarów"...);
* Paladyn (święty wojownik, obrońca Prawa i Sprewiedliwości, wzorowy członek hordy, krwawy elf. Ideałem paladyna jest krwawa elfka, która ma 2 metry wzrostu, 20 cm w pasie, 5 metrów w 0,5 tonowym mieczu dwuręcznym i -2 cm w bicepsach);
* Łotrzyk (ulubiona klasa twinkerów, zabójca, złodziej, szpieg, strasznie zwinna postać. Idealnym łotrem jest wielki ciężki Ork czy 2,5 metrowy Troll, którego skradającego się nikt nie zobaczy!);
* Łowca (łowca, tropiciel, zoofil lata wszędzie ze swoim wiernym kompanem - zwierzęciem które jest mu tak oddane , że wystarczy mu do szczęścia zjedzenie od czasu do czasu bezużytecznych kawałków ciała innych zwierząt );
* Szaman (hybryda: jest czołgiem, kapłanem i wojownikiem w jednej klasie. Najwięksi szamani są wodzami hordy, dlatego też Draenei - zabójcy Orków są bardzo szanowani w klimatach szamanizmu);
* Mag (stereotypem maga jest napakowany człowiek czy też draenei, który przez całe życie czytając księgi i zwoje, dorobił się 55 cm w bicepsie. Mimo iż są wielkimi magami, to różdżki mają małe);
* Czarnoksiężnik (lubi zawierać różne, nie zawsze zdrowe znajomości, najchętniej z demonami z innych wymiarów. Ma IMPa ale na Doomguy'a mi nie wygląda. Trenerzy tej klasy w Przymierzu ukrywają się w piwnicach zamkniętych na 4 zamki, ale dowolny gracz tej klasy po wejściu do Katedry Światła jest witany przez Arcykapłana z otwartymi rękoma. Ich ulubionym demonem jest Suckinbus przy którym się masturbują 25h na dobe);
* Kapłan (kolejny napakowany mag który tym razem przez całą grę leczy i wskrzesza innych. Jedna z najciekawszych klas w grze, potężna w trybie player vs player. Wszystkie drużyny chcą mieć kapłana w rajdzie, po to żeby zwalić na nich winę za porażkę w instancji. );
* Druid (klasa hybrydowa - każda po trochu, ale żadna do końca. Może zamieniać się w zwierzaki, np. kota (wtedy można go pogłaskać), niedźwiedzia (tu się należy głaskania wystrzegać, zwłaszcza przez druida) lub ptaka (patrz w górę, inaczej może na Ciebie spaść nieciekawa niespodzianka));
Profesje:
* Zielarstwo (czyli chodzenie z koszyczkiem do lasu w celu zrywania chwastów; profesja zalecana dla "szanujących zieleń").
* Alchemia (tworzenie napojów wyskokowych o najróżniejszych właściwościach; co ciekawe, na utworzenie całej flaszeczki napoju nie potrzeba ani kropli wody).
* Górnictwo (ulubiona harówka Krasnoludów; tylko zabawy mniej niż w realu, bo w WoW-ie nie strajkują)
* Kowalstwo (klepanie mieczy, masek i pancerzy; przydatne gdy Gnomom się struś porysuje).
* Inżynieria (z tą profesją możesz założyć własną fabrykę broni! Chociaż i tak najczęściej się będziesz skupiał na robieniu słabych okularków. Nie staraj się robić niczego z użyciem wszystkich materiałów. I tak twój Ultra[lol]-Safe[ROTFL!]Transporter zdecyduje się teleportować cię 100 metrów nad celem i 25 na południowy-wschód).
* Skórowanie (wynik indiańskich upodobań twórców gry; zabite potworki możemy rozebrać do rosołu, niestety potem znikają...).
* Garbowanie (to nie wystawanie garbem zza krzaka, tylko zszywanie skór pozyskanych z potworków; zszywając kilka strzępów futra, możemy otrzymać magiczny przedmiot).
* Krawiectwo (przysłowie "Szewc bez butów chodzi" znajduje swoje uzasadnienie - najciężej wyprodukować sobie tym buty).
* Zaklinanie (profesja do robienia z broni latarek; przy okazji możemy dostać magiczny bonus).
* Jubilerstwo (coś dla kobiet - produkcja pierścionków, wisiorków, kamyków i innych małych dupereli, których i tak nie widać na postaci).
Objawy za częstego grania w WoWa
* idąc spać mówisz sobie /sleep
* patrzysz na ludzi i zastanawiasz się jaki mają level;
* wypisujesz na ławkach w szkole World of Warcraft Ewentualnie runy draenei;
* kupujesz kolekcjonerską edycję dodatku Burning Crusade w dniu premiery za 800 złotych;
* podrywasz na tekst "cześć należę do światowej elity grającej w WoW'a, może pójdziemy do jakiegoś inkeepa coś wypić?;
* kupujesz psa i dziwisz się, gdy po 24h kiedy ty siedziałeś na instancji on zlał Ci się na dywan (przecież twój niedźwiedź nie załatwia się!);
* gdy odwiedzasz swój bank, dziwisz się, czemu nie pozwalają ci u siebie przechowywać różnorakiego śmiecia, który pałęta ci się po kieszeniach;
* dziwisz się, ze w twoim plecaku/torbie są maksymalnie 3 przegrody a nie 16. Poza tym nie potrafisz się nadziwić ze nie zmieściłoby się w nim np. 16 pancerzy.
* wszyscy wytykają cię palcami, kiedy na widok krowy krzyczysz Do broni, Taureni zaatakowali.
* na ludzi, których nie cierpisz, mówisz, ze są aliantami.
* wchodząc do przedszkola krzyczysz "z0mfg! DIE GNOMES!!!".
* opuszczasz swoją rodzinę, zostawiając karteczkę z napisem /gquit.
* nie znajdując nic w kuchni, czekasz na respawn.
* po krótkim czasie nie robienia niczego siadasz, a po kolejnych kilku minutach przyklejasz sobie karteczkę na czole z napisem "AFK""""".
* gdy spotykasz człowieka, któremu powinieneś się przedstawić nic nie mówisz, ponieważ uważasz, że Twe imię unosi się w powietrzu nad Twoją głową.
* gdy dostajesz w prezencie zajebistą skórzaną kurtkę od razu sprzedajesz ją w pobliskim warzywniaku/monopolowym, tłumacząc wszystkim, że nosisz tylko clothy.
* myślisz, że gdy jesteś krytycznie ranny możesz coś zjeść by te rany zlikwidować.
* uważasz, że przyzywanie i rozkazywanie demonom to normalna umiejętność niektórych ludzi.
* nie robisz tego samego 2 razy pod rząd wspominając coś o cooldownie...
* w lewej ręce zawsze trzymasz lżejsze, szybsze w obsłudze przedmioty
* nie użwasz słów "dziękuję" "proszę", "przepraszam" tylko "thx", "pls", "sry","ty" .
* gdy coś mówisz, rozpoczynasz zdania małą literą a ponadto nie używasz interpunkcji.
* pytasz zupełnie obcych ludzi czy pójdą z Tobą na instance'a lub ogłaszasz to całej społeczności.
* nic nie jesz, bo myślisz, że masz wysoki spirit.
* Gdy się ciebie pytają, czemu trzymasz w lewej ręce nóż a w prawej widelec jak jesz, odpowiadasz "Zawsze muszę mieć tak nóż do Super Ciosu bo przecież jestem Rogue, nie?".
* gdy wchodzisz do kanałów, i widzisz zarośniętego człowieka pijącego niebieskawą ciecz, uważasz go za maga uzupełniającego manę
* w czasie zimy ubierasz ciepła kurtkę, w końcu to zawsze +5 do ochrony przed mrozem
* Gdy ledwo żyjesz po ataku skinów idziesz do kościoła i prosisz księdza o uzdrowienie.
* Czasem masz chęć założyć biustonosz i udawać Nocną Elfkę.(im jesteś brzydszy, tym ta chęć jest większa)
* Znajdując się w kiepskiej sytuacji (daleko do domu, głodny, okradziony) do głowy przychodzą ci myśli o Heartston'ie. Po chwili przypominasz sobie że zostawiłeś go w banku...
* Kiedy widzisz bandę dresów biegnącą w twoją stronę, nie reagujesz, mówiąc sobie że zaraz zrobisz bubble + hearthstone.
* Nie jesz, nie pijesz, póki nie zejdzie Ci HP.
* Uważasz, że picie wogóle nie jest Ci potrzebne - w końcu jesteś wariorem.
* Rozwalasz szafę kijem, a rodzicom mówisz, że musiałeś naładować rage przed trudną walką.
* Z domu wychodzisz tylko wtedy, gdy wyłączą Ci prąd albo padnie połączenie z internetem.
* Kiedy na lekcji chcesz sięgnąć po ołówek/długopis, szukasz kursora.
* Do ładnych dziewczyn mówisz: "Hej, czy ja cię już nie widziałem w jakimś rajdzie?"
* Uważasz, że wszystko da się zjeść, ale surowe rzeczy po prostu regenerują mniej HP.
* Jeżeli masz postać elfkę, to nigdy nie dajesz innym hasła, bo się boisz żeby cię nie zdradziła z nimi.
* Nie uważasz farmienia za stratę czasu, wręcz przeciwnie- czas w którym nie farmisz, to czas stracony.
* Na lekcji Historii pytasz się nauczyciela: "Jak długo kopali dziurę pod Undercity?".
* Przed wyjściem na pole zawsze opróżniasz sloty.
* Nie boisz się śmierci. W końcu i tak będziesz mógł pójść do ciała i się wskrzesić.
* Biegniesz w miejscu i mówisz, że masz laga.
* Podbierasz siostrze liscie z zielnika tłumacząc się, że zabrakło ci ziół na potiona
* Rozmowę w warzywniaku zaczynasz od WTB
* Od chodzenia wolisz biegać, a gdy już biegasz, to skaczesz.
* Jak ci się nudzi, lubisz poobracać się w kółko i poskakać.
* Kiedy chcesz kogoś powkurzać, biegasz w kółko wokół niego (ew. skacząc wokół) i krzyczysz WANNA GO DM?
* Dziwisz się, że wystawiając na Allegro ptasie pióra, kwiatki, czy stare buty za ciężkie pieniądze, nikt ich nikt nie chce kupić.
* Będąc na wsi zabijasz sąsiadowi krowę na polu i próbujesz ściągnąć z niej skórę. Później nie możesz zrozumieć, dlaczego własciciel zwierzęcia rząda odszkodowania - przecież krowy tak szybko się respawnują!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Norberto dnia Nie 21:44, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:38, 22 Lip 2008
|
|
|
Berbeć
|
|
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Ełk miast jezior i lasów
|
|
Facet miał wypadek samochodowy, w którym oprócz rąk i nóg doznał również złamania żuchwy. Leży w szpitalu prawie cały w gipsie, szczęka też unieruchomiona jakąś szyną, gdy wtem wpada jego żona:
- Kochanie, ble,ble, ble... tak mi przykro... ble, ble, ble... musisz się teraz lekko odżywiać... ble, ble, ble... przyniosłam ci sucharki... ble, ble, ble... muszę już lecieć do pracy, co ci przynieść jutro?
Facet patrząc na nią z błyskiem w oku mamrocze zły:
- Oszechóf, kurfa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:42, 26 Lip 2008
|
|
|
Berbeć
|
|
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] umie ukladac piosenki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:45, 26 Lip 2008
|
|
|
Berbeć
|
|
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
ja na GM Isle, hehe bylo fajnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|